Wróć

Gumisie z „Bajki” rozmawiały o byciu praktycznym

data dodania: 2023.11.21

We wtorek 21 listopada 2023 roku w Wypożyczalni i Czytelni dla Dzieci odbyły się kolejne zajęcia biblioterapeutyczne dla grupy Gumisie z Przedszkola Niepublicznego „Bajka”. Na wstępie bibliotekarka poprosiła dzieci o odpowiedź na pytanie, co czują, gdy głaszczą i bawią się ze zwierzątkami? Jak łatwo można się domyślić, Gumisie odpowiedziały, że jest im wesoło i się uśmiechają. Każdy też chciał opowiedzieć trochę o zwierzątku, które ma w domu lub odwiedza u babci i dziadka albo u kuzynostwa. 

Następnie prowadząca zaprosiła do wysłuchania opowieści pt. „Praktyczny pan’” autorstwa Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel. Już sam tytuł był dla przedszkolaków trochę trudny do rozszyfrowania. Co prawda już znają litery i część potrafiła je rozczytać, ale słowo „praktyczny” trzeba było sobie wyjaśnić. W trakcie słuchania tekstu każdy coraz lepiej rozumiał to trudne słowo. Jak przystało na praktycznego, główny bohater książki robił tylko to, co uważał za słuszne i po czym czuł, że nie zmarnował na próżno czasu. Jego praca była niezmiernie ważna i potrzebna. Niestety stawał się coraz bardziej nerwowy. W pewnym momencie w jego życiu pojawia się kot. Ale co można zrobić z kotem, który nie działa?

Dzieci słuchały z niedowierzaniem opowieści o panu, który nic nie robił dla przyjemności. Niby taki dorosły, a gdzie czas na zabawę?! Jak łatwo można się domyślić, pojawienie się zwierzęcia zmieniło całe dalsze życie bohatera książki. Jest to piękna opowieść o tym, jak łatwo możemy w życiu zapomnieć o rzeczach błahych. Praca i zajęcia dnia codziennego sprawiają, że dorośli przestają myśleć o drobnych przyjemnościach, bo czasem są na nie „za duzi”. Za to wszyscy potrzebują odrobiny ciepła i miłości. Czasem wystarczy nawet przytulenie lub pogłaskanie „niedziałającego kota”. Jest to książka, którą powinni czytać zarówno dorośli, jak i dzieci. Może nawet dorośli bardziej, bo dzieci rzadko zapominają o zabawie.

Na zakończenie spotkania każdy przedszkolak wykonał swojego własnego kota i wspólnie zapozowano do fotografii.