Wróć

„Księgarz z Kabulu” tematem spotkania DKK dla dorosłych

data dodania: 2022.03.08

W piątek 4 marca 2022 roku odbyło się spotkanie online Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych. Panie omawiały tym razem publikację Asne Seierstad „Księgarz z Kabulu”.

Zanim jednak członkinie klubu skupiły się na przeczytanej książce, rozmowę zdominowała wojna w Ukrainie i pomoc dla uchodźców, a także dramaty osób oraz rodzin ukraińskich i ukraińsko-rosyjskich, których dosięgnęła wojna wywołana przez Putina. Dyskusyjny Klub Książki wyrażając solidarność z Ukrainą, postanowił na następnym spotkaniu omawiać literaturę ukraińską – panie zapoznają się z wybranymi przez siebie ukraińskimi powieściami i potem podzielą się wrażeniami z lektury.

Rozmowa o „Księgarzu z Kabulu” także nie była łatwa. Jest to reportaż młodej norweskiej dziennikarki Asne Seierstad, która znalazła się w Kabulu, stolicy Afganistanu, jesienią 2001 roku, w ostatnich dniach panowania talibów. Spotkała tam księgarza Sułtana Chana, który prowadził własne księgarnie, zmagając się z kolejnymi reżimami. Pomimo tytułu nie jest to jednak książka wyłącznie o księgarzu, ale opowieść o historii Afganistanu, następujących po sobie wojnach i reżimach, o rządach talibów. Przede wszystkim jest to jednak opowieść o członkach rodziny Sułtana Chana, głównie o kobietach, pokazująca patriarchalną kulturę afgańską i niską pozycję społeczną kobiet. Księgarz pomimo wykształcenia i troski o los afgańskiej literatury, w swojej rodzinie jest tyranem, panem losu dwóch żon, dzieci i sióstr oraz młodszych braci.

Klubowiczki podkreślały, że lektura jest ciekawa i dobrze napisana. Pokazuje zależności pomiędzy członkami rodziny księgarza i ich dramaty. Los kobiet poruszył czytelniczki, zwłaszcza najmłodszej siostry Sułtana Lejli, która ma najniższą pozycję w rodzinie, jest służącą wszystkich mężczyzn, także młodszych bratanków. Jedna z pań zacytowała pierwszą żonę Sułtana, Sharifę, że księgarz ma serce z kamienia. Dyskutujące podkreśliły, że te kobiety buntują się wewnętrznie, ale wychowane w przeświadczeniu, że nie mogą same o sobie decydować, w końcu poddają się losowi.

Reportaż pokazuje także nędzę mieszkańców Kabulu, zniszczonego wskutek ciągłych konfliktów. Wstrząsająca była historia stolarza, który pracując u księgarza, kradnie mu kartki pocztowe, by zdobyć pieniądze na jedzenie dla swojej rodziny. „Księgarz z Kabulu” powstał w momencie wyzwolenia spod rządów talibów i chociaż kobiety mogły zdjąć burki, to, jak komentowały czytelniczki, w ich życiu nic się nie zmieniło. Książka wydana została w 2013 roku, a dzisiaj sytuacja polityczna w Afganistanie jest znowu inna po wyjściu wojsk amerykańskich.